Od konopnej liny do pierwszej pary jeansów

Szał na konopie, który obecnie przeżywamy, to nie nowa moda, a wielki powrót tej rośliny.

Konopie służą człowiekowi od tysięcy lat, między innymi jako tworzywo do wyrabiania bardzo mocnych, trwałych przedmiotów. 

Prawdopodobnie, gdyby nie konopie siewne - wczesna żegluga nie mogłaby się tak dobrze rozwinąć i być może historia odkryć geograficznych potoczyłaby się zupełnie inaczej.

Współcześnie kojarzymy przede wszystkim to, co da się wytworzyć z zielonej części rośliny. Z kwiatów i liści możemy uzyskać ekstrakty bogate w CBD i inne kannabinoidy. Z nasion możemy uzyskać olej konopny spożywczy. Warto jednak wiedzieć, że cała roślina może podlegać przetworzeniu. Miękka część konopnej łodygi, czyli konopne włókna od wieków były znane jako niezastąpionej jakości produkt do wyrobu między innymi lin. Da się z niej także wytworzyć doskonałej jakości papier konopny. 

Konopne liny były cenione od niepamiętnych czasów na całym świecie ze względu na swoją wytrzymałość i możliwość długiego użytkowania. Z konopi powstały dosłownie miliony kilometrów lin i sznurów.

Do połowy XIX wieku wszystkie statki pływające po morzach i oceanach były wyposażone nie tylko w konopne liny, ale także żagle wykonane z konopni. Materiał z takich właśnie konopnych żagli posłużył do wykonania pierwszych jeansów.

Konopne sznury i liny są wykorzystywane do dzisiaj w produkcji mniejszych i większych przedmiotów.

Konopne produkty są wyjątkowe również dlatego, że są biodegradowalne i przyjazne środowisku. 

Zasadzie zero waste służą na przykład konopne myjki do ciała i naczyń, oraz do czyszczenia innych przedmiotów i powierzchni, których wielokrotne zastosowanie i możliwość prania, przyczynia się do zmniejszenia lub zlikwidowania zapotrzebowania na wszelkiego rodzaju gąbki, bądź ścierki jednorazowe.